Pa pa, moje włosy ombre!
Kolor włosów ombre jest dość uderzający. Trzeba przyznać temu kolorowi włosów kredyt zaufania ;). Nie pamiętam już ile komplementów na temat moich włosów otrzymałam przez ostatnie pół roku, pytań o to czym i jak je rozjaśniłam, a nawet propozycji ombre dla innych osób, w tym przypadkowych nieznajomych spotkanych na ulicy. Jak jednak wiadomo, rozjaśniane i farbowane włosy wymagają więcej pielęgnacji, a w moim przypadku problemem był czas. Żadnego olejowania, tylko szybkie mycie i odżywka bez spłukiwania i... to wszystko. Słabo. Każde układanie (o ile można to tak nazwać ;)) szło w inną stronę. "Końcówki" i suche włosy wołały o pomstę do nieba. Więc pomogłam. Kilkoma ruchami nożyczek :)
ciach, ciach!
No to cześć :)
Zdjęcie jak najbardziej w tematyce Halloween. Przez ostatnie 24 godziny lustra omijałam wielkim łukiem :) Muszę przyznać, że nie potrafię oderwać rąk od włosów (ostatni raz zdrowe końcówki miałam chyba w 2 klasie podstawówki! :D)
Jak można się domyślić, będziemy rozmawiać o przyspieszeniu wzrostu włosów.
Potraktuj ten post jako przystawkę:
http://przystanekuroda.pl/jak-sprawic-aby-wlosy-szybciej-rosly-czesc-1/
Wciąż pytam Google i inne blogi o nowsze sposoby. Za kilka krótkich lat rynek kosmetyczny wzbogaci się o wiele nowych detali.
Czy wiesz coś, co byś polecił?
Udostępnij